Jakiś czas temu wygrałam
cudne papiery w scrapkach. Nareszcie chwila czasu i mogłam ich użyć. Czasu aż tak dużo nie miałam, ale udało mi się zrobić kartkę i oprawić lusterko.
Najpierw kartka
Bazę kartki stanowi karton w kolorze zbliżonym do kolorów elementów z zestawu. W sumie poza elementami z zestawu to jest tylko nitka ;) Kolejne elementy ramki ułożyłam na przemian podniesione kostkami dystansującymi i naklejone płasko.
Falbankę serduszka pokryłam
Glossy Accents, natomiast tło
Crackle Accents
Również amorek jest pokryty Glossy Accents, ale jak widać na zdjęciu nieuważnie pokryłam obrazek bo są na nim drobne pęcherzyki powietrza. No cóż...
Teraz pokażę lusterko. Dostałam je od szklarza jako odpad ;) . Najpierw ułożyłam je na kartonie i wycięłam z marginesem na ramkę. Zrobiłam dziurki i przewlekłam sznurek żeby można było lusterko powiesić. Nakleiłam lusterko klejem na gorąco. Potem dodałam drugą warstwę tektury z kartonu wokół lusterka, akurat grubość tektury odpowiadała grubości lusterka :-). A na wierzch ramka z papieru i kilka materiałowych kwiatków, ćwieki, drucik z koralikami i motylek stemplowany na tym samym papierze.
Pierwsze zdjęcie zrobione w nocy:
a tu w świetle dziennym:
A teraz kilka zbliżeń:
Motylek jest stempelkiem z
Lemonade. Odbiłam go tuszem StazOn i mam problem z wyczyszczeniem stempla. Czym czyścicie stemple? (Ja używam chusteczek dla niemowląt, ale tego tuszu nie zmywają).
a tu z tyłu :
i na koniec z boku:
Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)