poniedziałek, 20 września 2010

Kartka w kolorze blue

Kartka wykonana  na kolejne wyzwanie Scrapujących Polek. Tym razem należało wykonać kartkę utrzymaną  w kolorze niebieskim. Dodatkowym wyznacznikiem były przeszycia. Oto moja kartka:
i jeszcze inne ujęcie:
Kartkę dostanie dziadek mojego męża w dniu swoich 75 urodzin.

czwartek, 16 września 2010

Grota

Praca, którą pokazuję poniżej powstała na wyzwanie Scrapujących Polek. Wytyczne do pracy:
Wykonajcie jakiś element z papier-mâché i użyjcie go w swojej pracy. Formą na którą nakładać będziecie papier-mâché może być wszystko! Użyjcie wyobraźni!
Ponadto w pracy należy wykorzystać:
- gazę
- gazetę
- koronki
- zszywki
- embossing
Więc moja praca zawiera: deskę jako bazę całej pracy, tekturę, gazetę naklejaną klejem do tapet na balonie, gazę, gips, farby, zszywki (użyłam takich tapicerskich czy stolarskich do przystrzelenia tektury do deski), koronkę zembossingowaną perłowym pudrem, nitki z popsutej podstawki pod garnek i sztuczne trawo-kwiaty, a także lampkę z kolorowymi diodami, klej na gorąco imitujący płynącą wodę. W centrum malutka figurka Matki Bożej. Dostaliśmy ją od mojej bratanicy po jej powrocie z pielgrzymki. Niestety figrka jest tak mała, że wciąż się przewracała. Gdy zobaczyłam temat wyzwania od razu wiedziałam co powstanie. Oto moja praca:

Zdjęcie nie ujmuje efektu zmieniającego się oświetlenia.
Poniżej zbliżenie:

wtorek, 14 września 2010

Kartka na kolejne wyzwanie Scrapujących Polek

Wytyczne do pracy:
-samodzielnie zrobione kwiatki, może być jeden bądź kilka ale muszą być samodzielnie zrobione
-minimum 1 guzik
-minimum 2 rodz dziurkaczy i/lub nożyczki ozdobne
Paleta barwna:
-róż
-ecru
-szary
-czarny
Kształt, technika, styl i tematyka kartki - dowolne
 Planowałam zupełnie inną kartkę, ale jestem zadowolona z takiej jaką jest :)
Baza kartki czarna; róże, serca i półperełki różowe, wszystko co jasne ecri,szary pasek z boku pod różyczką a na dole guzik. Stempel różowym tuszem i dodatkowo wytłoczony na gorąco, wycięty kółkowym dziurkaczem. Falbanka ze zwykłego dziurkacza biurowego (to była katorga ;P  |)
Wydaje się, że stempel nie jest na środku, ale to dlatego, że kartka ma koliste okienko i jest nieco otwarta.


Tutaj zdjęcie kartki bez tego szarego paska i guziola, chyba bardziej mi się podobała, ale wymagania muszą być spełnione ;)

chociaż czy ja wiem...z guziczkiem też nie jest zła;)
... a tu kilka zbliżeń:

wtorek, 7 września 2010

Na ślub Krysi i Dawida

Dla mojej kuzynki Krysi na ślub zrobiłam taką kartkę:

Kartka jest wykonana na perłowym i złotym brystolu. Gołąbki są materiałowe, serce wycięte z bombonierkowego papieru wg pomysłu Mirabeel http://scrapbooking-mirabeel.blogspot.com/search/label/scrapowe%20triki?zx=d41a1e2267a41a38 .
Serce jest udekorowane perłowym pudrem do embossingu na gorąco. Listki wycięte dziurkaczem kółko z falbanką ( także odgapione od Mirabeel) . Kwiat zrobiony z kalki technicznej, obrączki wyciete dziurkaczami.  Jest jeszcze biała wstążeczka i półperełki. Zrobiłam tą kartkę pod koniec czerwca, gdybym robiła ją dziś, na pewno byłaby bogatsza i potuszowana na brzegach (za sprawą Tusiowych kursów o tuszach na blogu Skrapujących Polek)  :)


Wedle życzenia Państwa Młodych w miejsce kwiatów kupony toto lotkowe. Nie chciałam pakować ich w koperte więc zyskały takowe oblicze. Tutaj są zwykłe spinacze biurowe, ale w ostateczności udało mi się kupić maleńkie klamerki i spinacze wypadły z gry :)


Tekst pod koszulami jest taki: "Kto na ślubnym kobiercu stanie, musi umieć pozbierać pranie"

ATC 30

Oto ATC zrobione na wyzwanie Skrapujących Polek. Tematem jest sztuka. Zrobiłam taką pracę:


Zieloną bazę potraktowałam kasplem od piwa, dzieki temu uzyskała ciekawą fakturę.

Plastikowe drzewko (z zestawu klocków od dzieci)
spryskałam na  czarno airbruschem firmy Rayher (dostała go moja córka od bratowej bo bardzo go chciała a ja nie kupiłam- za to teraz chętnie korzystam;))

a gałązki  i konary dorysowałam białym pisakiem żelowym. Całość naklejona najpierw na czarnym a potem na białym kartonie. Brzegi potuszowane na srebrno.
Tak po cichu powiem, że Airbruscha z powodzeniem można zastąpić mazakami do dmuchania dla dzieci; są o wiele tańsze;)

Tak powstała moja mała sztuka:)